Wynika z nich bowiem, że w lutym 2023 roku średnie oprocentowanie faktycznie zakładanych lokat spadło do poziomu 5,81%. Jeszcze miesiąc wcześniej było to o 0,23 pkt. proc. więcej. Oprocentowanie spada, bo RPP nie podnosi stóp. To co dzieje się na rynku depozytów jest ściśle powiązane z działaniami Rady Polityki Pieniężnej.
Tutaj porównasz oprocentowanie lokat w Polskich i zagranicznych bankach. Ponad 1000 ofert lokat w bazie danych! Sprawdź także nasz kalkulator lokat bankowych!
Maciej Bednarek. 37. Udostępnij. Jeśli za rok inflacja spadnie do poziomu jednocyfrowego, to teoretycznie najwyżej oprocentowane dziś depozyty są w stanie ochronić wartość naszych oszczędności przed utratą wartości. Problem w tym, że banki zwykle oferują lokaty na 8% tylko przez trzy albo sześć miesięcy.
Zasady jakimi kieruję się przy pobieraniu danych o historycznych poziomach lokat bankowych opisałem dokładnie na tej stronie.Uważam że ten sposób pokazuje w sposób najbardziej zbliżony do rzeczywistości jakie oprocentowanie lokat bankowych mógł uzyskać inwestor uwzględniając np. wartości o 20% wyższe niż średnie oprocentowanie lokat bankowych – świadomy inwestor będzie
Jest cała grupa banków, w tym wymienione już Nest Bank i BFF Bank, która podniosła oprocentowanie swoich lokat do 2,5%. W przypadku Nest Banku jest to Nest Lokata Nowe Środki na trzy lata, przy czy za nowe środki bank uznaje te wpłacone po 10 stycznia 2022 roku. Także tylko nowe środki obejmuje Lokata Standardowa na Nowe Środki w
Oprocentowanie lokat oferowanych przez banki zmienia się wraz ze wzrostem bądź spadkiem stóp procentowych. W ostatnich miesiącach do wyboru mieliśmy wyłącznie lokaty z niskim oprocentowaniem, co raczej nie pozwalało na wypracowanie sensownego zysku. Tym samym produkty te nie były specjalnie atrakcyjne.
. Już od dłuższego czasu odsetki, jakie można zarobić na lokatach w Polskich bankach utrzymują się na poziomie zaledwie 1,50%–2,50%. Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób zaczyna zastanawiać się nad przeniesieniem przynajmniej części oszczędności do kraju oferującego lepsze warunki do lokowania pieniędzy. Choć w praktyce taki manewr jest jak najbardziej możliwy i może okazać się naprawdę zyskowny, to jednak należy zdawać sobie sprawę z trudności i ryzyk z tym związanych. Poszukiwacze wysokich zysków z lokat nie mają wcale tak daleko, aby znaleźć atrakcyjną ofertę. Z naszego punktu widzenia najbliższe depozytowe eldorado znajduje się bowiem tuż za naszą wschodnią granicą – na Ukrainie. Wystarczy szybki przegląd warunków w tamtejszych bankach, aby przekonać się, że korzystając z ich usług, możemy liczyć przynajmniej na kilkanaście procent odsetek rocznie. Przykładowo oprocentowanie 12-miesięcznej lokaty Ukrsotsbanku wynosi aż 15,00%. Minimalnie mniej - bo 14,50% - zarobimy natomiast odkładając na rok pieniądze w kijowskim wysokie zyski nie tylko na UkrainęDwucyfrowych odsetek z lokat możemy spodziewać się jeszcze w kilku innych krajach świata, z których najbliżej nam do Turcji. W tamtejszym Ziraat Bankasi, który pod względem wielkości porównywalny jest z rodzimymi Pekao czy Santander Bank Polska, ulokujemy pieniądze na bardzo wysokie 17% rocznie. Niewiele mniej do zarobienia jest w Republice Południowej Afryki, gdzie jeden z największych lokalnych kredytodawców – African Bank - przyjmuje depozyty, płacąc za nie nawet 13% Ukrainy, Turcji oraz RPA po wysokie zyski możemy udać się do Argentyny, Egiptu, Iranu czy na Białoruś. W każdym z tych państw bez trudu znaleźć można oferty depozytów bankowych oprocentowanych powyżej 10% rocznie, a w przypadku Argentyny dostępne są lokaty nawet na ponad 20%!W Rosji i Indiach też można sporo zyskaćSpore, choć już nie tak pokaźne jak we wcześniej wymienionych krajach, zyski z lokat oferowane są także przez banki działające na terenie Rosji. Ciekawą ofertę znajdziemy w państwowym VTB Banku. W zamian za ulokowanie tam pieniędzy na okres 12 miesięcy, możemy liczyć na oprocentowanie rzędu 6,70%.Porównywalne do Rosji warunki znajdziemy także w Indiach. Tam standardem jest od 6,00 do 7,50% odsetek w skali roku. Jedna z bardziej interesujących ofert, jakie znaleźliśmy, jest dostępna w State Bank of India, który oferuje lokaty z oprocentowaniem wynoszącym nawet 7,35% odsetki w krajach wysokorozwiniętychNa drugim biegunie, jeśli chodzi o ofertę bankowych depozytów, znajdują się kraje wysokorozwinięte (według ONZ od kilku lat zalicza się do nich także Polska).W gronie najbogatszych gospodarek świata chyba najlepsze warunki do oszczędzania znajdziemy obecnie w Nowej Zelandii, choć maksimum na jakie można tam liczyć to i tak tylko 3,50%-4,00% rocznie. Jeszcze mniej - bo najwyżej 3,00% do zarobienia jest na lokatach oferowanych przez banki ze Stanów Zjednoczonych oraz Australii. Jeszcze gorzej sprawa prezentuje się w wielu innych wysokorozwiniętych krajach. Przykładowo w Niemczech czy Szwajcarii do zyskania jest co najwyżej 1,00% odsetek rocznie, na co zrezygnowani brakiem alternatyw klienci i tak się oprocentowanie 12-miesięcznych lokat w wybranych państwach świataKrajBank oferujący lokatęOprocentowanieTurcjaZiraat Bankasi17,00%UkrainaProminvestbank15,00%RPAAfrican Bank13,00%IndieState Bank of India7,35%RosjaVTB Bank6,70%IndieState Bank of India7,35%Nowa ZelandiaBank of Bardoa3,70%AustraliaSuncorp Bank2,70%PolskaIdea Bank2,60%USABarclays2,50%KanadaCanadian Western Bank2,10%Wielka BrytaniaSainsbury Bank1,45%SingapurCIMB Singapore0,75%NiemcyDeutsche Bank0,05%SzwajcariaUBS0,05%Nie ma zysków bez ryzyka: polityka i inflacjaŹródłem tak dużych różnic w oprocentowaniu lokat jest przede wszystkim sytuacja polityczno-gospodarcza panująca w poszczególnych krajach. W przypadku tych mniej stabilnych lokalne władze monetarne próbują zachęcić inwestorów do lokowania pieniędzy właśnie u nich, ustalając wysoki poziom stóp procentowych (co z kolei wpływa na odsetki oferowane przez banki). Wysokie stopy to - oprócz wabika na inwestorów - także sposób na walkę z wysoką ze stabilnością cen czy z zainteresowaniem inwestorów nie mają natomiast najbogatsze światowe gospodarki, przez co ich władze monetarne mogą trzymać stopy procentowe na niskim poziomie. To z kolei oznacza, że banki nie mają realnej możliwości zaoferowania swoim klientom lokat oprocentowanych na więcej niż 1-2%.Roczny poziom inflacji w wybranych krajach świataPaństwoRoczny poziom inflacji (%)Poziom stóp procentowych (%)Argentyna34,4018,00Egipt14,2016,75Ukraina9,0018,00Turcja17,9024,00Iran18,0018,00Białoruś5,0010,00RPA4,906,50Rosja3,107,50Indie3,706,50Polska1,901,50Ochrona środków zgromadzonych na zagranicznych lokatachIstotną kwestią jest także samo bezpieczeństwo środków trzymanych w zagranicznych bankach. W przypadku Polski pieniądze leżące na koncie lub lokacie objęte są ochroną Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który w razie upadłości banku (oraz SKOK-u) zwraca nam je do wysokości 100 tys. euro (ok. 430 tys. zł).Jeśli chodzi o inne kraje, to zakres ochrony znacznie się od siebie różni. Krajem oferującym najwyższą kwotę gwarancji są Stany Zjednoczone, które w razie bankructwa zwracają klientom banków wkłady do wysokości 250 tys. dolarów (ok. 900 tys. zł). Niewiele mniej wynosi maksymalna kwota gwarancji w Australii, gdzie jest to równowartość ok. 700 tys. innych krajach państwowa ochrona dotyczy już mniejszych sum. Przykładowo w Singapurze pieniądze trzymane w bankach gwarantowane są do równowartości ok. 130 tys. zł, natomiast w Rosji jest to już tylko ok. 85 tys. zł. Najmniej wynosi kwota gwarancji na Ukrainie oraz w Indiach, gdzie jest to odpowiednio: ok. 28 tys. zł i 6 tys. gwarantowanych środków w razie upadłości banku w poszczególnych krajachKrajOchrona środków zgromadzonych w banku (w przeliczeniu na polskie złote)Australiaok. 700 6 290 430 Zelandiabrak ochronyPolskaok. 430 85 ochronySingapurok. 130 370 90 28 900 Brytaniaok. 420 pieniądze za granicą, należy także pamiętać, że nie we wszystkich krajach państwowy system gwarantowania depozytów w ogóle istnieje! W razie bankructwa banku działającego w RPA jego klienci nie mogą liczyć na żaden zwrot pieniędzy ze strony rządu. Co ciekawe, z centralnego systemu gwarancyjnego przed kilkoma laty zrezygnowała Nowa Zelandia, która jest jedynym wysokorozwiniętym krajem, w którym taki system nie obowiązuje (i jest to jeden z powodów, dla których tamtejsze lokaty są wyżej oprocentowane niż np. depozyty otwierane w Australii).Ryzyko kursowe groźne dla naszego portfelaJeżeli zamierzamy odłożyć pieniądze na lokacie założonej w zagranicznym banku, musimy zdawać sobie sprawę z tego, że taka operacja w zdecydowanej większości przypadków wymaga wcześniejszej wymiany pieniędzy np. ze złotych na lokalną walutę, którą w zależności od kraju mogą być indyjskie rupie, australijskie dolary czy południowoafrykańskie z kolei tworzy ryzyko, że w wyniku negatywnych fluktuacji na rynku walutowym po zakończeniu lokaty i ponownej wymianie pieniędzy na polską walutę wróci do nas mniej pieniędzy niż przed jej otwarciem (taki scenariusz jest tym bardziej prawdopodobny, im wyższa jest inflacja w kraju, w którym lokujemy pieniądze).Przykładem takiej sytuacji jest Turcja, której waluta – lira - w ciągu minionych 12 miesięcy straciła na wartości blisko 50% W efekcie (nawet po uwzględnieniu 17% odsetek rocznie) taka inwestycja przyniosłaby nam utratę aż 1/3 posiadanego takie ryzyko działa w obie strony, a umocnienie waluty, w której lokujemy pieniądze równie dobrze mogłoby okazać się źródłem dodatkowego zysku. Tak było w ostatnim czasie w Stanach Zjednocznych, gdzie dolar w ciągu minionych 12 miesięcy stracił prawie 3%. Niestety, jak pokazujemy w poniższej tabeli, scenariusz dodatkowego zysku z tego tytułu był w ostatnim czasie znacznie mniej prawdopodobny niż to, że w wyniku zmian kursowych poniesiemy wartości wybranych walut zagranicznych w stosunku do polskiego złotego w skali ostatnich 12 miesięcyKrajWalutaZmiana w stosunku do polskiego złotego (%)ArgentynaPeso argentyńskie-55,00AustraliaDolar australijski-8,00EgiptFunt egipski+1,00IndieRupia-8,00RosjaRubel-11,00RPARand-6,00Stany ZjednoczoneDolar amerykański+3,00Strefa EuroEuro+1,00TurcjaLira-44,00UkrainaHrywna-4,00Pamiętajmy o podatkachJeszcze jedną kwestią, o której powinniśmy pamiętać inwestując za granicą są obowiązujące tam podatki od osiągniętych zysków kapitałowych (ang. capital gain taxes).W praktyce w większości państw wygląda to podobnie jak w Polsce, gdzie pewną część zarobionych pieniędzy musimy oddać państwu. Najczęściej wysokość takiej daniny ustala jest w oparciu o liniową stawkę podatkową. Oznacza to, że niezależnie ile zarobimy procentowo zawsze zapłacimy taki sam podatek. W niektórych krajach sposób opodatkowania jest jednak bardziej zawiły i zależy od osiąganych w ten sposób dochodów czy instrumentu, w który inwestujemy oraz od tego czy jesteśmy rezydentami podatkowymi danego kraju. Taki rozbudowany system obowiązuje w Stanach Zjednoczonych, choć jak podaje firma doradcza KPMG w przypadku nierezydentów, zyski z lokat opodatkowane są z reguły stawką 30%.Z uwagi na zawiłość przepisów podatkowych w poszczególnych krajach rekomendujemy, żeby przed podjęciem decyzji o zainwestowaniu pieniędzy na zagranicznej lokacie skonsultować się np. z doradcą podatkowym lub bankowym specjalistą w celu omówienia jak będzie wyglądało opodatkowania takiego założyć zagraniczną lokatę?Dla osób, których nie odstraszają wymienione wyżej czynniki ryzyka, mamy dobrą wiadomość. W praktyce – szczególnie po zmianach, które weszły życie od 1 października 2017 roku - otwarcie zagranicznej lokaty nie powinno stanowić większego znowelizowanej Ustawie o prawie dewizowym możemy przeczytać, że w krajach członkowskich Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego (a także OECD) nie obowiązują żadne ograniczenia w obrocie dewizowym. Oznacza to, że w większości przypadków nie ma prawnych przeszkód, aby założyć depozyt np. w Australii, Norwegii, Szwajcarii, Stanach Zjednoczonych czy nawet taka operacja prawie na pewno będzie wymagała od nas osobistej wizyty w zagranicznej placówce bankowej. W części banków amerykańskich konieczny do otwarcia konta i lokaty będzie także lokalny adres nielicznych przypadkach całą sprawę da się też załatwić online lub kontaktując się z polskim przedstawicielstwem danego banku. Przykładem jest tutaj międzynarodowa grupa HSBC (ma oddział także w Warszawie), która umożliwia otwarcie konta bankowego i lokaty w Stanach Zjednoczonych bez potrzeby wyjeżdżania z Polski. Jeśli jednak nie posiadamy dużego majątku (w przypadku HSBC przynajmniej 100 tys. dolarów), taka pomoc będzie nas sporo kosztować (min. 200 dolarów).Jeśli chodzi natomiast o państwa nieujęte w Ustawie o prawie dewizowym, to otwarcie konta i lokaty jest w nich jak najbardziej możliwe, jednak cała operacja może być nieco bardziej skomplikowana. Na przykład, aby zostać klientem rosyjskiego Sberbanku - oprócz dokumentów potwierdzających naszą tożsamość - będziemy musieli posiadać lokalny meldunek oraz przynajmniej czasowe pozwolenie na pobyt. Podobne wymogi możemy napotkać także w innych krajach, takich jak Ukraina czy ich nie spełniamy, wówczas rozwiązaniem może być skorzystanie z usług lokalnych pośredników, których w Internecie możemy znaleźć całe mnóstwo (w tym przypadku musimy uważać jednak na koszty, które mogą sięgnąć nawet kilku tysięcy dolarów). Niemniej przy odrobinie determinacji ulokowanie oszczędności w zagranicznym banku jest możliwe w praktycznie każdym zakątku warto lokować pieniądze za granicą?Taka geograficzna dywersyfikacja majątku pozwala nie tylko na zmniejszenie ryzyka związanego z trzymaniem wszystkich pieniędzy w jednym miejscu, ale w przypadku sporej grupy państw pozwala na zarobienie naprawdę okazałych odsetek. Jeśli nie boimy się przy tym ryzyka związanego ze zmianami kursowymi, takie podzielenie posiadanych oszczędności na kilka różnych krajów stanowi całkiem rozsądne natomiast takiego ryzyka nie akceptujemy, wówczas pozostaje nam trzymanie wszystkich środków w polskich bankach i zarabianie po jeden, góra dwa procent rocznie.
Czym jest lokata walutowa? Kto powinien ją wybrać? 19 lutego 2021, 12:38. 3 min czytania Lokata walutowa to depozyt pieniężny złożony w banku w walucie obcej. Umowa zawiera informacje dotyczące czasu jej trwania, rodzaju waluty, wysokości oprocentowania, a także finalnego wypracowanego zysku. Najczęściej z takiego rozwiązania korzystają osoby, które posiadają pewien kapitał obcy lub otrzymują wpływy w innej walucie. Jest to sposób na oszczędzanie, zabezpieczenie środków finansowych, a czasem nawet na spłatę zadłużenia. Lokata walutowa to depozyt w walucie obcej — najczęściej spotyka się lokaty w funcie brytyjskim, franku szwajcarskim, dolarze amerykańskim oraz w euro | Foto: Bartolomiej Pietrzyk / Shutterstock Kto może wybrać lokatę walutową? Lokaty walutowe to taki sam produkt jak lokaty złotowe, jedyną różnicą jest rodzaj waluty, która zostaje tam zabezpieczona (euro, dolary, franki). Depozyty te mogą być krótko lub długoterminowe. W tym przypadku nie można mówić o pewności zysku, ponieważ może on być jedynie przewidywany. Środki zgromadzone na lokacie zostają przed wypłatą przeliczone zgodnie z obowiązującym kursem, dlatego właściciel depozytu nie wie, ile zarobi na lokacie. Co to jest lokata walutowa? Lokata walutowa to depozyt w walucie obcej — najczęściej spotyka się lokaty w funcie brytyjskim, franku szwajcarskim, dolarze amerykańskim oraz w euro. Tego rodzaju narzędzie oszczędzania niesie ze sobą pewne ryzyko związane z wahaniami kursu. Z taką niedogodnością musi liczyć się każda osoba, która myśli o jej założeniu. Choć nie da się przewidzieć, jak dana waluta zachowa się w perspektywie czasu, posiadanie lokaty walutowej nie musi oznaczać dla klienta straty. Znane są sytuacje, gdy wartość danego pieniądza wzrastała nawet o kilkanaście procent w stosunku do złotego. Oprocentowanie lokat walutowych w bankach jest znacznie niższe niż w przypadku tego samego depozytu w złotówkach. Przyczyną są niskie stopy procentowe w zagranicznych bankach. I tak np. oprocentowanie lokaty może być na poziomie 1 proc., ale także 0,55 proc. Lokata walutowa — czy warto? Dla kogo jest lokata walutowa? Przede wszystkim dla osób, które mają jakiekolwiek wpływy w obcej walucie, np. pracujący poza krajem. Oczywiście, jeżeli codzienne rozrachunki płacone są również w tej walucie, lokata nie jest obarczona ryzykiem wahań kursowych. W przeciwnym razie trzeba liczyć się z możliwością odzyskania mniejszych kwot niż te wpłacane. Lokaty walutowe stanowią również zabezpieczenie dla kredytobiorców, których zobowiązanie jest w obcej walucie, np. kredyt we frankach szwajcarskich. Zdeponowana gotówka może się przydać do spłaty raty, gdy ta drastycznie wzrośnie na skutek spadku wartości złotego w stosunku do danej waluty. Lokata walutowa pozwala zrównoważyć stratę wynikającą ze zmiany kursu. Lokaty euro bądź lokaty dolarowe mogą służyć tzw. dywersyfikowaniu kapitału. Co to oznacza w praktyce? Zgromadzone pieniądze stanowią zabezpieczenie na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń w kraju (politycznych, ekonomicznych) wpływających na wartość rodzimej waluty. Czym jest przelicznik lokat? Osoby, które zastanawiają się nad lokatą walutową, często chcą wiedzieć, jaki zysk mogą z niej uzyskać. W tym przypadku muszą wziąć pod uwagę wspomniane ryzyko związane ze zmianami kursów, których nie da się niestety przewidzieć. Warto zaznaczyć, że od zysku z lokaty, czyli naliczonych odsetek odprowadzany jest podatek w wysokości 19 proc. Korzystając z narzędzia do deponowania, jakim jest np. lokata walutowa euro, nie należy liczyć na preferencyjne warunki dotyczące opodatkowania. Kalkulatory lokat, które dostępne są w internecie, umożliwiają wyliczenie prognozowanego zysku. Wystarczy podać wartość wpłaconej kwoty, okres trwania umowy oraz ustalone oprocentowanie w skali rocznej. Podana wartość będzie prawdziwa tylko przy założeniu, że kurs danej waluty nie ulegnie zmianie. Oprocentowanie lokat walutowych Lokaty dewizowe, inaczej nazywane walutowymi są bardzo nisko oprocentowane, co oznacza, że klienci nie mogą liczyć na wysoki zysk. Takie możliwości dają jedynie wahania kursów, które mogą być korzystne lub niekorzystne dla posiadacza waluty. Oprocentowanie uzależnione jest od poziomu stóp procentowych obowiązujących w kraju, z którego pochodzi dana waluta. Jeśli ma to być lokata walutowa w funtach, osoba zainteresowana powinna sprawdzić wysokość stóp i sytuację na rynku w Wielkiej Brytanii. Lokata walutowa jako zamrożenie pieniędzy Trzeba pamiętać, że lokata walutowa, podobnie jak złotówkowa, to depozyt pieniędzy, inaczej ich zamrożenie. Oznacza to, że nie można sięgać po zgromadzone tam fundusze, kiedy się chce. Będą one wypłacone dopiero po upływie czasu, na który została podpisana umowa. W ofercie banków znajdują się lokaty 3-miesięczne, ale również roczne i kilkuletnie — długoterminowe charakteryzuje umowa podpisana na więcej niż 12 miesięcy, a krótkoterminowe na mniej niż rok. Warto również rozważyć, czy umowa ma zostać automatycznie przedłużona, jak ma to miejsce w przypadku lokat odnawialnych, czy raczej pieniądze powinny zostać automatycznie wypłacone lub przekazane na wskazane wcześniej konto. W większości przypadków wypłata środków przed upływem terminu umowy wiąże się ze stratą odsetek. Niektóre banki oferują jednak możliwość ich podjęcia w dowolnym momencie, np. w przypadku automatycznego przedłużenia lokaty. Lokata walutowa — promocje dla nowych klientów Banki często proponują nowym klientom preferencyjne warunki, co stanowi zachętę do zakładania lokat w danej placówce. Dlatego też osoby myślące o zabezpieczeniu środków na lokacie walutowej powinny śledzić na bieżąco oferty instytucji finansowych. Promocje mogą dotyczyć np. wyższego oprocentowania — w tym przypadku różnica może sięgać nawet 1 proc. Przed podjęciem decyzji o zdeponowaniu posiadanych środków pieniężnych warto przeanalizować aktualny ranking lokat walutowych. Wiedza o ofertach poszczególnych banków pozwoli wybrać opcję najlepszą dla konsumenta. Najlepszym wyznacznikiem jest to, że lokata walutowa zapewnia jak największe bezpieczeństwo posiadaczowi gotówki. Najpopularniejsze w BUSINESS INSIDER
Gdy klienci zaczynają uciekać z rynku lokat bankowych zaczyna robić się nieciekawie, a uciekać zaczynają dlatego że stale obniżane jest oprocentowanie lokat bankowych. Tak naprawdę to nie wiadomo czy kiedykolwiek banki zaczną podnosić oprocentowanie i to dla tego rynku jest naprawdę poważny problem. Skoro lokat w polskich złotówkach średnio oprocentowane są na około 5 procent, a w zasadzie poniżej 5% to wiele osób ciekawi jak oprocentowane są lokaty walutowe. Jeżeli ktoś jest zainteresowany rynkiem lokat bankowych to raczej niech się nie spodziewa przyzwoitego oprocentowania. Na przykład jeden z najlepszych banków jeżeli chodzi o lokaty walutowa zachwala swoje lokaty walutowe jako lokaty z atrakcyjnym stałym oprocentowanie lokat. Atrakcyjnym to znaczy że lokaty terminowe oprocentowane sa na: 1 miesięczna najwyżej w euro na 0,25% a najniżej we frankach szwajcarskich na 0,10 procent. Najwyżej oprocentowana jest lokata we frankach szwajcarskich na 36 miesięcy z oprocentowaniem 2,20%. Czy w takiej sytuacji można w ogóle myśleć o zakładaniu lokat walutowych. To nie jest dobry czas dla rynku lokat bankowych, bowiem tak naprawdę banki nie są zainteresowane tym rynkiem. Dziwna sytuacja że niekoniecznie są też zainteresowane kontami walutowymi skoro warunki zakładania kont walutowych również specjalnie nie są korzystne. Sytuacja dość dziwna ale niestety tak jest. Krótko mówiąc rynek lokat bankowych obojętnie czy są to lokat w polskich złotówkach czy tez walutach obcych od jakiegoś czasu mocno kuleje i jak na razie nic nie wskazuje na to, ze sytuacja na nim zmieni się na lepsze. Ale jeżeli ktoś ma walutę obcą na kontach bankowych to chyba lepiej złożyć ja na nawet nisko oprocentowanych lokatach bankowych niż trzymać ją na prawie nie oprocentowanych kontach walutowych. Ale to już decyzja właścicieli kont walutowych, a także osób które trzymają walutę obcą w domach, a najlepiej jak waluta obca procentuje w banku.
oprocentowanie lokat w bankach szwajcarskich